Kiedy sąd może orzec rozwód?
„…i ślubuję Ci, że Cię nie opuszczę, aż do… rozwodu„, czyli kiedy sąd może orzec rozwód?
Decyzja o rozwodzie jest jedną z najtrudniejszych decyzji w życiu i jak pokazują badania jednym z najbardziej traumatycznych wydarzeń w życiu.
W 1967 r. opublikowane zostały badania dwóch amerykańskich psychiatrów Thomasa Holmes’a oraz Richarda Rahe z Washington University w Seattle, którzy ogłosili alternatywną koncepcję stresu, tworząc skalę 43 wydarzeń życiowych pod względem ich traumatyczności i poziomu stresu w życiu człowieka. Rozwód na tej liście zajął miejsce na szczycie, gdyż zajął drugie miejsce najbardziej traumatycznych wydarzeń w życiu człowieka, z 73 punktową wartością stresu, zaraz po sensorze w postaci śmierci współmałżonka, która zajęła pierwsze miejsce na liście z 100 punktową wartością stresu.
Rozwiązanie małżeństwa przez rozwód stanowi dopuszczalne przez system prawny odstępstwo od zasady trwałości związku małżeńskiego zawieranego, co do zasady na całe życie. Małżonkowie, co naturalne, stając na ślubnym kobiercu nie planują rozwodu.
Sformułowane w przepisie art. 56 k.r.o. materialnoprawne przesłanki orzeczenia rozwodu określają więc szczególne okoliczności, które jeszcze za życia małżonków umożliwiają im doprowadzenie do ustania małżeństwa.
PRZESŁANKI POZYTYWNE ORZECZENIA ROZWODU
Zgodnie z art. 56 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego pozytywną przesłanką warunkującą orzeczenie rozwodu jest trwały i zupełny rozkład pożycia między małżonkami. Każdy z małżonków kiedy nastąpi zupełny i trwały rozkład pożycia pomiędzy nimi może wnieść pozew o rozwód do sądu. W każdej więc sprawie rozwodowej sąd musi ustalić, czy taki rozkład pożycia małżeńskiego występuje.
Na czym polega zupełny rozkład pożycia małżeńskiego?
Zupełny rozkład pożycia – co w praktyce oznacza zupełny rozkład pożycia małżeńskiego?
Do zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego potrzebne jest ustanie pomiędzy małżonkami wszystkich więzi łączących małżonków, w tym łącznie trzech więzi podstawowych składających się na związek małżeński, tj.
- więzi duchowej – co oznacza to, że pomiędzy małżonkami wygasło uczucie, miłość.
- więzi fizycznej – co oznacza, że pomiędzy małżonkami wygasły relacje intymne, nie ma pożycia małżeńskiego.
- więzi gospodarczej – co oznacza, że małżonkowie nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, czyli nie robią razem zakupów, nie spożywają wspólnych posiłków.
Aby sąd orzekł rozwód każda z tych cech rozkładu pożycia musi nastąpić łącznie, czyli muszą ulec zerwaniu wszystkie więzy łączące małżonków. Zachowanie co najmniej jednej z więzi, np. gospodarczej, sprawia, że nie można mówić o pozytywnej przesłance orzeczenia rozwodu. Podobnie istnienie więzi fizycznej, pomimo braku więzi duchowej i gospodarczej, świadczy o tym, że rozkład pożycia nie ma charakteru zupełnego, a powództwo rozwodowe powinno zostać oddalone.
Niemniej jednak podkreślić należy, że będzie tak, o ile zachowanie tych więzi pomiędzy małżonkami jest dobrowolne. Bowiem zdarzają się sytuacje kiedy zerwanie tych więzi z przyczyn np. ekonomicznych nie jest możliwie – tak będzie w przypadku dalszej konieczności zamieszkiwania wspólnego małżonków – wówczas mimo pozostałych pewnych elementów więzi gospodarczych, przy jednoczesnym braku więzi duchowej i fizycznej, rozkład pożycia, mimo to może zostać uznany za zupełny.
Podobnie należy odnieść się do więzi fizycznej pomiędzy małżonkami. Zatem jeśli jej trwanie jest oparte na przymusie, groźbie, szantażu drugiego małżonka to wówczas należy stwierdzić, że przesłanka zupełnego rozkładu mimo trwania tej więzi zaistniała.
Zwrócić jeszcze należy uwagę na jedną kwestię związaną z relacjami małżonków względem siebie po nastąpieniu zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego. Bowiem w praktyce pojawia się często pytanie, czy fakt utrzymywania poprawnych relacji pomiędzy małżonkami wypływa na ocenę ich więzi duchowej w kontekście jej ustania?
Wskazać należy, że zgodnie z orzecznictwem zachowanie poprawnych stosunków pomiędzy małżonkami i utrzymywanie kontaktów, chociażby w interesie wspólnych małoletnich dzieci, nie musi koniecznie oznaczać , że więź duchowa małżonków nie uległa całkowitemu zerwaniu.
Na czym polega trwały rozkład pożycia pomiędzy małżonkami?
Oprócz zupełnego rozkładu pożycia pomiędzy małżonkami, rozkład ten musi mieć jednocześnie cechę trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego. Co to oznacza w praktyce dla małżonków – czyli co małżonek, który chce wystąpić z pozwem o rozwód musi wykazać i co będzie w tym zakresie ustalał sąd?
Trwały rozkład pożycia pomiędzy małżonkami oznacza, że małżonkowie nie widzą możliwości powrotu do siebie, naprawienia relacji i dalszego trwania w małżeństwie, które widnieje już „tylko na papierze”.
W praktyce pojawia się pytanie czy od ustania tych wyżej wymienionych trzech więzi pomiędzy małżonkami musi upłynąć jakiś określony czas? A jeśli tak, to ile konkretnie czasu musi upłynąć od momentu zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego pomiędzy małżonkami, aby można było go uznać za trwały?
W pierwszej kolejności wskazać należy, że wszystko zależy od okoliczności konkretnej sytuacji małżonków i konkretnej stanu faktycznego sprawy.
W przepisach kodeksu rodzinnego i opiekuńczego brak jest konkretnych i uniwersalnych wskazówek, jaki czas powinien upłynąć od momentu zupełnego rozkładu pożycia związku małżeńskiego, aby można było uznać go za trwały. Wymaga to każdorazowo odniesienia się do stanu faktycznego sprawy i oceny, czy w świetle doświadczenia życiowego prawdopodobne jest, że małżonkowie odbudują więzi rodzinne i mogą do siebie powrócić.
Również z orzecznictwa nie wynika konkretnie wymagany upływu czasu, w którym małżonkowie pozostają w rozłące, aby uznać, że rozkład pożycia jest trwały. Za trwały rozpad pożycia na przestrzeni lat uznawane były zarówno okresy kilkuletnie, jak i okresy kilkunastomiesięczne. Kluczowa jest natomiast ocena sytuacji życiowej małżonków wskazująca na brak możliwości odbudowania więzi rodzinnych, w tym okoliczności takich jak osobne centra życiowe, brak wspólnego zamieszkania, brak wspólnych zainteresowań i wspólnego towarzystwa, niechętne, obojętne, a nawet wrogie nastawienie do siebie (wyrok SN z 14 grudnia 1984 r., III CRN 272/84). Wskazuje się nadto, że bardzo istotna jest również ocena wiarygodności w świetle materiału dowodowego, oświadczeń obu stron co do możliwości kontynuowania małżeństwa na wspólnych warunkach i przy uwzględnieniu oczekiwań obu stron.
Podkreślić należy, że zupełność rozkładu pożycia i jego trwałość muszą występować łącznie.
NEGATYWNE PRZESŁANKI ORZECZENIA ROZWODU
Sąd rozwodowy powinien w pierwszej kolejności ustalić istnienie przesłanki pozytywnej, a następnie zbadać, czy nie istnieje przesłanka negatywna orzeczenia rozwodu.
Na podstawie przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, dokładnie art. 56 § 2 i 3 można wyróżnić trzy przesłanki negatywne orzeczenia rozwodu. Bowiem jak jest wskazane w przepisie, pomimo zaistnienia pozytywnej przesłanki orzeczenia rozwodu, tj. mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli :
a) wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków
b) z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego
c) żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba, że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo, że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Czyli w wyżej wymienionych okolicznościach rozwód może nie zostać orzeczony, mimo spełnienie pozytywnych przesłanek, jeśli nastąpią wyżej wskazane okoliczności. Tym samym aby sąd mógł orzec rozwód żadna z tych przesłanek negatywnych nie może nastąpić.
W kolejnym artykule opiszę wyżej wymienione negatywne przesłanki rozwodu, czyli odpowiem na pytanie kiedy „sąd nie da rozwodu” – czyli jakie są podstawy oddalenia powództwa o rozwód.